We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Himalaje wiochy i muzycznej grafomanii

by Sherpa Kosior

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      19 PLN  or more

     

1.
Oślizgła noc wstrętna trzepoczą im skrzydła przyjdą i pogryzą się nie obudzę boję, krew wypiją... a rano znowu do roboty w zamku ceny znowu w górę a krwawica wciąż tanieje ile one tak mogą? bestie drapieżne! już mam anemię, już niedowłady na żyłach ślady kołdra lepka od potu żeby jakiś czosnek... jakiś krucyfiks, srebro... magiczny krąg kredą skręca mi żołądek znowu nadchodzą... ukąszą oplują pohańbią wygarną z piąchy poprawią z buta pobrudzą złamią zabiorą ograbią tak bez litości wykończą chłopa
2.
Słońce w zenicie, leniwie i błogo, i wino, i łąka tak dyszy wycieczka na wieś, idziemy w zgodzie, choć żadne z nas siebie nie słyszy tu kamień gorący, tam ciężka woń lipy, natury najsłodszy iperyt usiądźmy, pobłądźmy, roztopmy się w płaczu, ach gdybym tak umiał być szczery Lata w butelkach i emocje w dymie tak liczne, lecz ślad po nich zniknął w chabrów błękicie, w malw różu, w maków czerwieni, gdy w lipcu już kwitną Przestrzeń wiruje, łączą się barwy tak trudno nam objąć się w pasie Wokół nas kwiaty, owoce pęcznieją, pocałuj ją wreszcie, grubasie Dłonie szukają dotyku, bliskości, a pot wciąż nam spływa po plecach gasną spojrzenia, stygną uśmiechy, niczego nie mogąc obiecać Cień daje ulgę, narasta brzęczenie i mógłbym tak siedzieć tu jeszcze lecz fauna nie śpi, polują komary, obłażą pająki i kleszcze...
3.
O Czarnym Karolu to będzie piosenka Gdy on produkuje, Rick Rubin wymięka Pomyka najczęściej w biegowych ciżemkach W przymałej koszulce, w przydużych spodenkach Antykoncepcji braku się nie lęka Chcesz mieć z nim dzieci, to wyjdzie ósemka Z Karolem współpraca, to zawsze udręka! Niekiedy pomaga otwarta butelka Jak robi festiwal – cała Polska klęka! (słychać trzaski) - konkurencji dupa z żalu pęka Od wczoraj on śpiewa piosenki Zenka Czeka za to w ziemi osobna trumienka Płacze wielu chłopców, niejedna panienka O Czarnym Karolu to krótka piosenka Z Karolem współpraca, to zawsze udręka! Niekiedy pomaga otwarta butelka
4.
Niech będzie pochwalony covid 19 zaorał festiwale duże i małe niech będzie pochwalony covid 19 zaorał festiwale na wieki wieków, amen Koniec z ochroną przykrą strefami gastrofazy opasek kajdanami torami dla bydła wymarły już kapłanki/kapłani miłości przypadkowych odbytych w Kosakowie i innych kurortach początek to nowej ery teraz jest na nas czas prywatne openery nie tylko te Schwarza będziemy śpiewać dla Was będziecie wspierać nas nic nas już nie zatrzyma ”Na SiAnno” forever!
5.
Upadek 01:52
spóźniłem się spóźniłem się spóźniłem się wszędzie spóźniłem się do pracy spóźniłem się na życie teraz wracam a właściwie stoję w korku korek jest wszędzie nawet w Garnizonie widzę was widzę cię w kawiarni widzę cię, kurwa, w modnej brasserie kawa za 14, ciacho za 20 kiedy wysiądę zrobi się przykro gdy wysiądę to nie tak na widoku nie tak odważnie, jak Douglas w Upadku ale krzesła będą latać i twoje tatuaże twoja skóra, kości, mięśnie twój portfel i zadowolenie nawóz amonowy wybucha z takim trudem mój wybuchnie łatwo bo strasznie wkurwiony pył aluminiowy, kule, śruby i nafta zniecierpliwiona niechęć podpalona spóźnieniem spóźniłem się spóźniłem się do pracy spóźniłem się
6.
Toczą się dobre łożyska toczne wkrótce odpocznę w końcu odpocznę kolory staną się ledwo widoczne powyciszają się melodie skoczne w październiku dogasa słońce wszystko jest lepsze o brak much odpoczywają nogi od ukąszeń można wziąć oddech do dwojga płuc wiesz kto ten kupon oderwał wiesz jaki to jest interwał wiesz czy to twoja tonacja wiesz z której strony jest racja (Zenek interlude): ”(...) bo ciągle kocham, kocham czarne oczy twe gdziekolwiek jestem, wszędzie widzę właśnie je twe czarne oczy jak na niebie gwiazdy dwie urzekły mnie (...)”
7.
Każda noc jest ciepła a każdy dzień zimny rukola w inspektach rzędy zieleniny tu zasiano kwiaty tu cebula rządzi piękne te rabaty nikt tu nie pobłądzi Tutaj kocie gówno tu rzyg mego ojca pies wychyla głowę spoza swego kojca chodź tu do mnie ptaku z piórem wyleniałym nie polatasz zbytnio lecz jesteś wspaniały

about

nasiono records 123/2022

credits

released June 8, 2022

produced by Al Zicher
artwork: Rafał Dętkoś (from Sherpa Kosior's Nosferatu)

license

all rights reserved

tags

about

Sherpa Kosior Gdańsk, Poland

PL/ENG
Jak każdy Sherpa jestem Sherpą.
Góry nie są mi obce. Bo to moje góry – Himalaje Grafomanii i Muzycznej Tandety. Żyję tam od urodzenia /Sherpa Kosior is a genuine sherpa And as most sherpas can guide you smoothly through his so called - Himalayas of crap and musical graphomania. He's a skilled and fierce climber, he's a pro, he knows his work. Reach the top, overcome yourself with his help. ... more

contact / help

Contact Sherpa Kosior

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Sherpa Kosior, you may also like: